Od ponad dwóch dekad nieodłącznie ma swój stały punkt programu: wymiana młodzieżowa ze szkołą w Poczdamie „Evangelisches Gymnasium Hermannswerder”. Gospodarzami tegorocznej edycji była klasa 2C i 2 osoby z klasy 3B/C.
Nasi goście przybyli w niedzielę 29-go września pociągiem do czeskiego Cieszyna i wieczór spędzili w rodzinach goszczących, przełamując pierwsze bariery językowe i kulturowe.
Poniedziałkowy poranek rozpoczęliśmy od powitania przez Panią Dyrektor na auli a potem nasza młodzież przygotowała gry, zabawy integracyjne, krótki kurs języka polskiego a potem wspólnie młodzież wyruszyła na zwiedzanie miasta w grupkach. Rozwiązywanie zagadek i odpowiadanie na pytania podczas Stadtrallye było dużym wyzwaniem dla naszych gości z Niemiec, ale zabawa w odkrywanie miasta bardzo wszystkich wciągnęła. Po wspólnym obiedzie w szkole młodzież zorganizowała piknik w Goleszowie w pięknych okoliczność przyrody z grillem i dalszymi zabawami integracyjnymi.
Kolejny dzień młodzież polska i niemiecka spędziła w Krakowie. Wizytę w mieście rozpoczęliśmy od zwiedzania z przewodnikiem: spacer od Kazimierza, przez Wawel do rynku. Przewodnik ciekawie opowiadał o historii miasta, zabytkach i ciekawych miejscach w mieście. Po oficjalnym zwiedzaniu można było ruszyć na zakup pamiątek z Krakowa. Pogoda cały czas nam sprzyja.
Następny dzień wymiany przebiegł bardzo intensywnie. Po porannych polsko-niemieckich rozgrywkach sportowych w ramach lekcji w-f młodzież udała się na zwiedzanie kościoła Jezusowego i Muzeum Protestantyzmu w Cieszynie. A po popołudniu młodzież udała się do Oświęcimia do Miejsca Pamięci i Muzeum Auschwitz-Birkenau. Muzeum zrobiło ogromne wrażenie na naszych gościach i ich opiekunach. Wieczór uczniowie spędzili w domach goszczących ich rodzin.
Ostatni dzień pobytu młodzieży z Poczdamu spędziliśmy w górach. Mimo obaw związanych z zapowiedzianym dużym wiatrem dotarliśmy bezproblemowo wyciagiem na górę Czantoria, gdzie w wielkiej euforii młodzież zarówno polska jak i niemiecka ustawiła się do kolejki na przejażdżkę torem saneczkowym. Po tych atrakcjach czekało na nas ognisko i pieczenie kiełbasek lub sera. Po poczęstunku ruszyliśmy w 2-godzinną trasę powrotną do Ustronia, podziwiając po drodze piękne widoki.
W piątek rano pożegnaliśmy nasze koleżanki i kolegów z Poczdamu i już cieszymy się na wizytę w marcu w Niemczech. To był bardzo udany polsko-niemiecki tydzień!
